fbpx

Copywriting jest wszędzie!

Udajesz się do sklepu po zakupy, a tam wpis reklamowy promujący Wedla. Wyruszasz do kina, zrelaksować się przy obyczajowym seansie, a tam na ekranie mocne torpedowanie popcornem. Kierujesz się do świątyni na modlitwę, a tam banery zachęcające do pochylenia się nad pokojem na świecie… też to dostrzegasz? To copywriting.

Wszechobecne treści reklamowe

Jeśli widzisz te wszystkie treści i analizujesz ich wartość to prawdopodobnie jesteś wnikliwym obserwatorem świata, lub… przepełnionym inspiracją copywriterem. No, przynajmniej ja tłumaczę sobie w ten sposób swój tok myślenia. Zadziwiające jest dla mnie, jak wiele osób chce przekonać mnie do podjęcia konkretnych czynności, zwrócenia swojej uwagi na daną akcję czy poświęcenia banknotu z emblematem Mieszka I na szczytny cel. W większości przypadków słowem pisanym – przynajmniej w pierwszej kolejności.

Pan da, czy panda?

 

 

Przeciąganie na swoją stronę nie ma końca, ale czy to źle? Czy to zadziwiające, lub nie? Tak stworzony jest system, w którym żyjemy. Każdy z natury jest egoistą i chce po prostu jak najlepiej dla siebie, swojej rodziny, organizacji czy firmy. Czyniąc to w sposób nie naruszający granicy dobrego smaku akceptuje te działania zdecydowanie, bez cienia wątpliwości. Sam bowiem wykorzystuje sprawdzone mechanizmy w swoich działaniach. Sam uczestniczę w wielkiej machinie reklamowej.

Wojna o spryt – copywriting

Uczestniczymy w tej walce o uwagę nieświadomie, łapiąc się na wysublimowanych hasłach i odczuwając pobudzenie emocjonalne. Wygrywa zazwyczaj ten, który dokona tego w sposób niezauważalny, odrobinę ciekawszy, nieco delikatniejszy lub po prostu skuteczniejszy. Jeśli zdecydujesz się na akcję – zakup danego produktu lub uczestnictwo w organizacji to z dużym prawdopodobieństwem zostałeś przekonany. Być może za pomocą copywritingu, lub innej formy. Nie widzę w tym nic złego, to jeden z mechanizmu rozwiązywania naszego problemu, jakim jest niezdecydowanie. Ktoś przedstawi lepszą ofertę, roztoczy lepsze perspektywy i ciach!

Chcesz lub nie – grasz!

 

 

Niezależnie od założeń, wszyscy bierzemy udział w batalii o naszą uwagę. Era cyfryzacji sprawiła, że mamy wokół siebie największą liczbę bodźców w historii. Dzisiaj sztuką jest odróżnić wartościową informacje od nieistotnej, zajmującej uwagę. Gdziekolwiek nie spojrzymy, mamy do czynienia z treściami reklamowymi, które absorbują naszą uwagę i zachęcają do interakcji. O 5 sposobach na chwytliwy pisaliśmy tutaj.

Skuteczność miarą sukcesu – copywriting

Wiedząc o tym, jak skonstruowany jest świat, możemy wykorzystać te elementy do skutecznej promocji swojej firmy. Jeśli chcesz być dzisiaj widoczny to nie możesz wyłącznie szokować. Musisz stać się wiarygodny i wyjątkowy, a przy tym zachęcający do współpracy. To nie łatwy orzech do zgryzienia, ale możliwy do zrealizowania potencjał. To nasze zadanie na drodze content marketingu i działań social media. Twoja widoczność to nasz sukces.